1 Wśród mroków nocy głębokiej
I nieprzejrzanych ciemności
Zabłysnął płomień ognisty
Na rozkaz Bożej potęgi.
2 Bo w nocy Jan się urodził,
Gdy gasły gwiazdy na niebie,
I w nocy był utopiony
Pod ich żałobną poświatą.
3 Pałając żarem miłości
Otwierał serce dla wszystkich,
Zadziwiał mowy słodyczą
I słowem pełnym dobroci.
4 Łagodnie prawych kierował
Na pewną drogę zbawienia,
A złych ostrzegał przed karą
W otchłani wiecznej rozpaczy.
5 Wspomagał biednych jałmużną,
Dla sierot był opiekunem
I bronił czci sprawiedliwych
Przed zniewagami oszczerców.
6 O Boże w Trójcy Jedyny,
Przez wzgląd na Jana zasługi
Przeniknij serca miłością
I czystą obdarz nas myślą. Amen.
© Copyright by Konferencja Episkopatu Polski i Wydawnictwo Pallottinum |