Ewangelia prawdy i świętości dotarła w swoim czasie na nasze słowiańskie ziemie - dotarła do Czech i na Morawy, i zadomowiła się tutaj, podobnie jak u waszych sąsiadów. Wydała obfite owoce łaski i świętości poprzez wieki.
Święta Zdzisława, która urodziła się na Morawach, a żyła w północnych Czechach w XIII wieku, wyróżniała się nadzwyczajną zdolnością do poświęcania się innym. Świadczy o tym przede wszystkim jej postępowanie w rodzinie, w której jako małżonka hrabiego Havla z Lemberku była - zgodnie ze słowami mojego czcigodnego poprzednika Pawła VI - "przykładem małżeńskiej wierności, protektorką życia duchowego rodziny i uczciwości w obyczajach". Potwierdza to również jej wielkoduszne zaangażowanie na polu dobroczynności i opieki nad potrzebującymi, zwłaszcza obłożnie chorymi, którymi zajmowała się z taką troskliwością i czułością, że dziś jeszcze wspominana jest jako "uzdrowicielka".
Żyjąc intensywnie duchowością Trzeciego Zakonu Dominikańskiego, św. Zdzisława potrafiła uczynić z samej siebie dar, zgodnie ze słowami Jezusa: "Więcej szczęścia jest w dawaniu aniżeli w braniu". Oto sekret wielkiej sympatii, jaką budziła jej postać już za życia, a także po śmierci i aż po dzień dzisiejszy. Jej przykład wydaje się niezwykle aktualny, zwłaszcza w odniesieniu do wartości rodziny, która - jak uczy św. Zdzisława - musi być otwarta na Boga, na dar życia i na potrzeby ubogich. Nasza święta jest znakomitym świadkiem "Ewangelii rodziny" i "Ewangelii życia", którą Kościół głosi ze szczególnym zaangażowaniem właśnie teraz, w okresie przejściowym między końcem drugiego a początkiem trzeciego tysiąclecia chrześcijaństwa.