Ponadto dziś także w Martyrologium:
W Bobbio, w północnych Włoszech - św. Attali, opata. W Luxeuil przystał do św. Kolumbana. Gdy wielki mnich-wędrowiec opuszczał tę fundację, Attala miał tam pozostać jako jego następca, ale uczeń przedkładał nad tę godność towarzyszenie mistrzowi. Jego następcą został dopiero w Bobbio. Tam też zmarł w roku 626. Jonasz z Bobbio opowiada nam o nim w Żywocie Kolumbana.
W Glasgow, w Szkocji - św. Jana Ogilvie, męczennika. Wywodził się ze środowiska zagorzałych kalwinów, ale w czasie studiów przeszedł na katolicyzm i wkrótce potem wstąpił do jezuitów. Kształcił się następnie w Lowanium, Brnie i Ołomuńcu. W roku 1610 otrzymał święcenia i w trzy lata później wrócił po kryjomu do kraju. Ujęty w roku następnym, przechodził ciężkie tortury, które opisał w swej Relatio incarcerationis. Gdy mając 36 lat wstępował z uśmiechem na szubienicę, na pamiątkę rzucił gapiom swój różaniec. Ugodzony nim został potem - jak Jan - gorliwym konwertytą. Męczennika beatyfikował w roku 1929 Pius XI.
W Paryżu - św. Eugenii Milleret. Była bardzo zdolna, m.in. zdobyła wykształcenie teologiczne. Założyła zgromadzenie pod wezwaniem Wniebowzięcia N.M.P., które gdzieniegdzie zwą asumpcjonistkami. Zmarła w roku 1898. Beatyfikował ją w roku 1975 Paweł VI.
oraz:
św. Droktoweusza, opata (+ ok. 580); świętych męczenników Kajusa i Aleksandra (+ II w.); bł. Piotra od Jeremiasza, zakonnika (+ 1452) |